 Wysłany: Czw 13:03, 16 Lis 2006 Temat postu: |
|
| A tak po za wszystkim to Jaskóła pisze sie przez U niewiem czemu bo to troszke głupie ale to wkącu kretyn | |
| Wysłany: Wto 22:39, 08 Sie 2006 Temat postu: powiedzenia |
|
| - Możesz niebekać w mojej osobości
- Podcisz troche - za pietnaście w pół do chrzestnej - krzysiek wychdzisz? " tak juz wchodze" |
|
| Wysłany: Pią 19:10, 12 Maj 2006 Temat postu: |
|
| Krzysiek Kretyn Kupił Kolorowe Kredki Które Kitrał w Kredensie Kupionym na Kredyt.......
Gówno świata<--------- Krzyśka twarz |
|
| Wysłany: Pią 19:06, 12 Maj 2006 Temat postu: |
|
| Gówno nie kiepskie.Siedzimy sobie na murku z qmplami i nawijamy jak zwykle o niczym.Nagle idzie Jaskóla i jakby zapatrzony w coś ? nawet nas nie zauważył, więc go wołamy "halo Kristoff co est??" a on kurwa chyba pojebany bo nic nie odpowiedział tylko pognał przed siebie.Więc myślimy chuj mu w łeb a on stanął pare kroków od nas po czym się odwrócił i powiedział ze nas nie zauważył..........<lol> | |
| Wysłany: Sob 19:38, 06 Maj 2006 Temat postu: Rak twarzy ? |
|
| No wiec historia zaczyna sie na trzepaku, siedziały jakieś laski ale kretyn bał sie podejść, wiadomo dlaczego, ale ja z perkim podeszłem i do tych lasek nawijka że tam siedzi nasz kolega który ma raka twarzy i zostało mu 2 dni życia i czy mogłyby cos dla niego zrobić...laski troszke zdziwione ale mówią zawołajcie go, ja go wołam nagle patrze a on sobie idzie w drugą strone, potem sie go pytam co jest krzyś dlaczego poszedłes ? a on mówi ze musiał iść do wawrzona...ale gówno wawrzon mieszka w zupełnie inną strone ... < ? > | |
| Wysłany: Pią 23:30, 05 Maj 2006 Temat postu: |
|
| ale chujowe to forum nawet htmla nie obsluguje.... | |
| Wysłany: Pią 23:30, 05 Maj 2006 Temat postu: |
|
| <center><strong><b><font color="green"><font size=7>!!! KRETYN JEST DEBESCIAK I CHUJ !!!</center></strong></b></font> | |
| Wysłany: Pią 20:22, 05 Maj 2006 Temat postu: Opalić sie dobra sprawa |
|
---> Jaskółka poszedł sie opalać w Dżinsach i swojej wypasionej czarnej koszulce  pewnie sie nieźle opalił <----
a co do opalania kiedyś dałem mu fifke opalaną po 2 kulach do białości, on zajarzył morde i powiedział; Ide opierdolić szkło |
|
| Wysłany: Pią 20:18, 05 Maj 2006 Temat postu: Impreza u kretyna |
|
| Więc to było tak;
Kretyn postanowił zrobic domówke, wszyscy co prawda boją sie jego mieszkania bo u niego na parapecie zawsze sa ptaki a na klatce juz czuć jego mieszkanie, ale że był patent, konsola, alkohol i trawka to czemu by niewpaść, weszliśmy z chłopakami trzymając sie za nosy balkon otworzyliśmy i postawiliśmy jeszcze wiatrak, co w sumie troszke pomogło przed tym potfornym zapachem, wypiłem dosłownie 2 kielychy porzygałem sie jak świnia, a na drugi dzien miałem na całym ciele bomble, dosłownie wszędzie przez klatke piersiową po ręce i szyje TRAGEDIA nigdy więcej tam niewiejde SYF !!!! !!! MASAKRA aha raz jeszcze byłem bo matka powiedziała żebym go obudził bo spał kurwa czemu ja? czyżby sie bała? ahhaha wchodze do jego pokoju oczywiście nos zakryty a jaskółka śpi w podartych majtkach i w tej swojej legendarnej koszulce której naliczyliśmy 39 dni na nim, i w dzien i w nocy .. ... hahaha KRETYN !!! I WSZYSTKO JASNE !!! |
|
| Wysłany: Czw 23:46, 04 Maj 2006 Temat postu: |
|
| o kurwa ale numer z walentynką jest przesadą.... bez sens świata.... a co kretyn ma morde... |
|
| Wysłany: Śro 14:40, 03 Maj 2006 Temat postu: A o to i on po raz kolejny :-) |
|
| Hmmm.... co by tu o nim napisać...
Kretyn rzekł: - Ci kolesie Co kolesie ( ? )  |
|
| Wysłany: Śro 14:33, 03 Maj 2006 Temat postu: |
|
| Jednym slowem szybko krotko i na temat to jest debil jakich malo powinnismy byc dumni ze akurat nam sie tafilo te szczescie i mamy chocoiaz z czrgo sie pozlewaic ze taki debil zaiszkal unas <lol2> no o czym bym zapomnial ta piekana jego morda<hahaha> | |
| Wysłany: Śro 14:25, 03 Maj 2006 Temat postu: A OTO I ON !!! |
|
| Jak znajde jakieś leprzejsze zdjecie to napewno wkleje na forum !! o to i Jaskółka, a co do niego przypomniała mi sie zajebista sytuacja...
Walentynki sie zbliżały a chłopaki postanowili wysłać walentynke do kretyna, no i tak zrobili, napisali jakieś pierdoły kupili koperte w serduszka, krzysiek wyszedł na dwór ale nikomu nic sie niechwalił, jakiś czas potem szliśmy sobie koło murka i kto-tong poś pierdolnął pytanie czy dostaliśmy jakieś walentynki, no i kretyn nagle pobiegł w strone krzaków wpierdolił sie tam gdzieś, i przybiegł z walentynką i powiedział... ja dostałem kurwa ! kto-tong po do chuja chowa walentynki po krzakach...ale bezsens !! a o to krzyś-->
 |
|
| Wysłany: Śro 14:10, 03 Maj 2006 Temat postu: To było inaczej !! |
|
| Przychodze po kretyna i taka akcja...
--->PukPuk -Dzien dobry zastałem może krzyśka -krzysiek jest ale własnie je obiad - aha Mówie sobie, chuj , poczekam na klatce zaraz wpadne ale też dziwne bo przecierz co ma za problem podejść, ale trudno poczeka, no i poczekałem tak z 20 min zapaliłem sobie i wogłule pukam jeszcze raz.. - Dzien dobry krzysiek już zjadł? -Nie , dopiero jest w połowie ale niemoze podejść bo potem idzie sie myć < ? > |
|
| Wysłany: Wto 10:40, 02 Maj 2006 Temat postu: |
|
| Hahah pamiętam to Maichel.
-Puk puk -Dobry jest Krzysiek?? -Nie ma Krzyśka ale idzcie już bo siedzi w toalecie. ___???___ ale gówno  |
|